Ogromne, budzące grozę miejsce. Nie dość, że budynek zbudowany został masywnych cegieł, otacza go wysoka na siedem metrów siatka z kolcami na samej górze, za którą znajduje się ta sama siatka, jedynie trochę wyższa od poprzedniej. W środku nich umiejscowione jest niewielkie miejsce wyłożone piaskiem, na które mogą wyjść więźniowie. Oczywiście tylko i jedynie w obecności personelu więzienia. Stary, poniszczony i skrzypiący kawałek całego budynku. W nim znajdują się również stare cele, w którym przetrzymywano więźniów, czy im się to podobało, czy też nie. Jednakże teraz biegają po nich szczury, karaluchy bądź inne obślizgłe ohydztwa. W środku rozstały pozostałości po łóżkach, ale materace zrobiły się tak przegniłe, że jedno klapnięcie na nich spowoduje automatyczne zerwanie się go. Na ścianach, jak to ścianach w więzieniach, zostały powypisywane przeróżne napisy, imiona więźniów czy też nic nieznaczące, bądź nie, wyroki.