Nina Bielikow

Nina to dziewczyna o wzroście metr sześćdziesiąt i ani milimetra więcej. Waży czterdzieści osiem kilo, akurat tyle, by mieć wystające obojczyki i kości biodrowe, mieć zgrabne, długie nogi, a także być płaską mieć małe piersi. Och, Ninie wcale nie zależy na pokaźnym biuście. Dlaczego? Ano, dlatego, że jest ona tomboyem. Ta subkultura skupia dziewczęta, które stylizują się na chłopców, gestykulują jak chłopcy, ale wciąż czują się dziewczynami i nie chcą zmieniać płci. Wracając do Niny... właśnie z tego powodu nie zależy jej na biuście. Piersi posiada, lecz maskuje je specjalnymi stanikami dla tomboy'ów. Nina jest chuda i drobna, więc sportsmenką nigdy nie będzie. Aczkolwiek jest dosyć szybka, w razie potrzeby ucieczki. Porusza się z lekką nostalgią, jakby głęboko myślała nad każdym ruchem. Jej sylwetka nie jest do końca męska, tak jak by chciała - ma w sobie więcej kobiecości, niż na porządnego tomboya przystało. Nina posiada nastroszone włosy w kolorze białym, oczywiście ścięte na krótko. Opadają one lekko na kark, zaś z przodu tworzą krótką grzywkę z jednym tylko kosmykiem wymykającym się spod kontroli. Nina ma alabastrową cerę, gładką twarz o spiczastym podbródku, wąskie usta i mały nos. Jej niewielkiego rozmiaru oczy są barwy złotej, miodowej. Ma "dłonie pianisty", wąskie, o długich palcach i wypielęgnowanych paznokciach.
Jeśli chodzi o jej ubiór, zwykle nosi buty na grubszej podeszwie, ciemne rurki bądź legginsy i za duże o kilka rozmiarów bluzy bądź koszulki. Czasami ubiera się tak, jak na avatarze, w końcu każda kobieta lubi się stroić.

Nina jest osobą o sporym harcie ducha. To zamknięta w sobie introwertyczka, marzycielka, melancholiczka. Małomówna, mimo tego, że żyje w Underlandzie, woli pogrążać się w świecie własnych marzeń. Docenia każde, najmniejsze piękno i potrafi dostrzec je w każdym. Bardzo wrażliwa, jednak nieczuła na słowa innych ludzi. Nie przejmuje się opinią tłumu, jest, jaka chce być. Samotniczka, nie lubi zbyt dużych tłumów i skupisk ludzi. Preferuje ciszę. Ma sporo sekretów i staje się bardzo płochliwa, gdy tylko wysnuje najmniejsze podejrzenie, że ktoś je poznał. Ale poza tym jest dość odważna, nie boi się ryzykować życia, potrafi robić rzeczy szokujące. Świetnie się przy tym bawi, ponieważ uwielbia obserwować reakcje ludzi na nieszablonowe czynności i zachowania. Sporo wie na temat psychologii i interesuje się różnymi podziałami ludzkiej psychiki. Traktuje innych z dystansem, chłodno. Ciężko zdobyć jej zaufanie. Ale gdy już się je zyska, jest ono na zawsze. Jeśli chodzi o uczucia Niny, jest ona bardzo uczuciowa. Przeżywa wszystko, rozpamiętuje i setki razy myśli, co by było, gdyby. Jak już obdarzy jakąś osobę głębszym uczuciem, na zawsze zmienia to jej pogląd na tę osobę - nawet, gdy ktoś ją skrzywdzi. Ocenia innych po czynach, nie po słowach czy wyglądzie. Podchodzi do każdej osoby indywidualnie, wyjątkowo, choć i tak uważa, że ludzi da się pogrupować na różne typy osobowości.
Jeśli zaś napomkniemy o sprawie płci Niny, najprawdopodobniej obrazi się ona i odejdzie. Chyba, że już zdążyłeś zdobyć jej sympatię. Wtedy wytłumaczy Ci, że czuje się stuprocentową dziewczyną i w żadnym wypadku nie chce zmieniać płci. Po prostu wygląda, jak wygląda, bo lubi. Zresztą, dlaczego wtykasz nos w nie swój gust? O tym się nie dyskutuje.
A na marginesie, troszeczkę jej się ostało po rozdwojeniu jaźni.

A więc pytasz się, co takiego Nina niezwykłego potrafi, tak? Cóż, może zdarzyć się tak, że w momencie, gdy zadasz to pytanie, Nina... zniknie Ci z oczu. Dlaczego? Bo jej umiejętnością jest zmiana w ducha. Jak to się objawia? Może, na przykład, stać się niematerialna, czyli być niczym hologram: widzisz, słyszysz, ale dotknąć nie możesz. Może też stać się niewidzialna, czyli być.. po prostu niewidoczna, ale wciąż materialna - słyszysz, dotykasz, widzieć nie możesz. W  każdej chwili może też połączyć obie te opcje - czyli ani jej nie dotkniesz, ani nie zobaczysz - ewentualnie usłyszysz. Kiedy staje się niewidzialna, znika także jej cień. Przemiany w ducha może dokonać także tylko na części swojego ciała.

Nina w rzeczywistości posiada inne imię. Była nastolatką o skomplikowanym pochodzeniu - ojciec- Rosjanin, matka - Włoszka, oboje mieszkający w Tajlandii. Jedyne, co zawdzięczała swoim rodzicom, to świetna znajomość rosyjskiego i włoskiego. Poza tym - nienawidziła ich. Rodzice ją wyniszczali, dręczyli psychicznie, nie pozwalali mieć własnych marzeń, osobowości, życia, znajomych. "Nina" w realnym życiu także chciała być tomboyem - nie akceptowali tego jednak jej rodzice. Była jak marionetka, lalka w rękach swoich rodzicieli. Doprowadziło ją to na skraj wytrzymałości psychicznej - popadła w depresję, schizofrenię. Chorowała też na bezsenność, autyzm i rozszczepienie osobowości. Taki natłok chorób - potwierdzonych przez psychologa, a później psychiatrę - spowodował, że rodzice wyrzekli się córki - zrezygnowali z darmowej pomocy domowej ze względu na reputację. Oddali ją do pilnie strzeżonego psychiatryka. Tam, po jakiejś ilości czasu - może po kilku godzinach, dniach, tygodniach, miesiącach a nawet latach (nie wiadomo, dla "Niny" tam czas nie istniał" - dziewczyna targnęła się na swoje życie. Sprężyną wyciągniętą z materaca podcięła sobie żyły, pierw na nogach, potem na lewej ręce, szyi i na końcu na prawej ręce. Samobójstwo prawie się udało - ledwo co ją odratowano, a obecnie jest w śpiączce, teoretycznie jest roślinką. Rodzice już jej nie odwiedzają.

~ Jej data urodzenia to 9 V
~ Ma siedemnaście lat.
~ Woli dziewczynki, jest wolna. Teoretycznie jest biseksualna, ale z większą tendencją na homo, niż hetero.
~ W związku jest stroną dominującą.
~ Nie ma stałego źródła dochodów.
~ Jej motto to "Żyj i daj żyć innym"
~ Ulubiony kolor to biały, czarny, fioletowy, czerwony oraz zielony.
~ Multiinstrumentalistka (zawsze o tym marzyła), gra na: gitarze akustycznej, pianinie, harmonijce i saksofonie.
~ Potrafi pisać i komponować piosenki.
~ Ma dobry głos, ale nie jest jakąś wybitną piosenkarką
~ choruje na hafefobię (lęk przed dotykiem)
~ jeśli ktoś myli ją z chłopcem, udaje chłopca. Dla zabawy.
~ Jest bardzo spostrzegawcza i szybko łączy ze sobą fakty.
~ ma wysoką ocenę o sobie, ale nie zawyżoną.
~ Uczulona na cynamon i niektóre rodzaje kwiatów.
~ Uzależniona od czekolady oraz słodyczy z miętą i kokosami.
~ kocha muzykę
~ zna rosyjski, włoski, Thai i angielski.

Akceptuję.
Wybacz, że sprawdzanie twojej karty postaci tyle zajęło, ale z początku miał ją sprawdzić Pik, a ostatecznie padło na mnie. Poszłoby szybciej gdybym wiedziała od początku, że tak wyjdzie. Tak samo do karty nie mam zastrzeżeń, raczej błędów nie wyłapałam. Nie rozpiszę się na jej temat, bo dzisiejszego wieczoru jestem bez życia. Przepraszam.

Mocy możesz używać na maksymalnie trzy posty z odpoczynkiem na dwa.

Miłej gry.